- autor: Wisnia22, 2009-09-27 19:26
-
OKS Wielowieś - Sokół Sokolniki 3:3 (1:1)
Skład: M.Czerepak - K.Hałka, P.Duma, M.Rękas, Ł.Bożek, P.Grądziel, P.Cąpała(46' M.Wdowiak), P.Elżakowski, B.Turbiarz, P.Samołyk, P.Kasak
0:1 P.Kasak 1:1 Wielowieś 2:1 Wielowieś 2:2 P.Grądziel 3:2 Wielowieś 3:3 Ł.Bożek (karny)
Opis w rozwinięciu
W dniu dzisiejszym zespół Sokoła w okrojonym składzie spowodowanym
brakiem M.Szewca P.Pikusa oraz K.Kasaka zremisował z Wielowsią na ich
terenie, mecz rozpoczął się dobrze bowiem już na samym początku
prowadzenie dał nam P.Kasak jednak z upływem czasu gospodarze
dochodzili do głosu w czym bardzo doskonale pomagał im sędzia.
Wielowieś zdobywa gola w sporym zamieszaniu pod bramkowym.
Do przerwy
utrzymał się jednobramkowy remis. Po zmianie stron jako pierwsi do
siatki trafiają zawodnicy Wielowsi, i robi się nie ciekawie w
poczynaniach Sokoła. Do wyrównania strzałem z dystansu doprowadził
P.Grądziel, jednak nie cieszyliśmy się zbyt długo gdyż po kilku
chwilach zawodnicy OKS-u Wielowieś wychodzą na prowadzenie. Mimo to
wierzyliśmy ze naszym zawodnikom uda się wywieźć chociaż punkt, i tak
się stało. W polu karnym równo z trawą został ścięty P.Samołyk sędzia
wskazał na wapno.
Pewnym egzekutorem pokazał się Ł.Bożek który
doprowadził do wyrównania i zapewnił 1 punkt swojej drużynie. Mecz ten zakończony remisem sprawił że zawodnicy gospodarzy po 5 porażkach z rzędu zdobyli w końcu jakiś punkt. Po meczu kibice Sokoła wyrazili swoją opinię na temat sędziego głośnym śpiewem, tego spotkania na pewno nie będzie wspominał miło.
W meczu
juniorów również padł remis 4:4 jednak należy pochwalić naszych
młodszych zawodników za walkę do końca gdyż do 82 minut przegrywali 4:1
W pozostałych spotkaniach:
Piłkarze z Jadach po trzech wygranych, odnoszą drugą porażkę tym razem
u siebie z Jeziorakiem 1:0 dla gości z Chwałowic jest to drugie
zwycięstwo z rzędu. Na boisku w Skopaniu zespół Kolejarza Knapy
podejmował jedyną niepokonaną drużynę w naszej lidze, lidera z Kępia
Zaleszańskiego wydawało by się po ostatnich wynikach że gospodarze są
skazani na pożarcie, tymczasem lider wywozi 3 punkty po wymęczonym 3:2
zwycięstwie. W meczu Kotowej Woli z Ceramiką Hadykówką padło aż 9
bramek. 6 zdobyli zawodnicy Trucka zaś 3 gości tym samym punkty
pozostają w Kotowej Woli.
Trzecie zwycięstwo z rzędu odnosi odrodzony
zespół KS Wisan Skopanie który czekał aż 7 kolejek żeby zdobyć komplet
punktów, tym razem zawodnicy Skopania punkty przywożą ze Skowierzyna
gdzie pokonali miejscową Unię 3:0. W Dąbrowicy miejscowy Strzelec
pokonał 2:1 zawodników z Kopci. W ostatnim meczu Koniczynka Ocice po
dramatycznym meczu pokonuje Sannę Zaklików w hokejowym wyniku 5:4.
W
siedmiu spotkaniach dziewiątej kolejki padło aż 36 goli, goście
odnieśli cztery zwycięstwa, gospodarze dwa, oraz zanotowano jeden remis